Rozwój

Jak zmienić nastawienie, na takie, które Cię wspiera?

By on 30 maja 2022

Po tylu doświadczeniach i po tylu przeżyciach, które miałam myślałam, że nic nie może mnie złamać. Wydawało mi się, że mam w sobie tyle mocy, tyle stabilności wobec tych trudnych wyzwań, że niewiele rzeczy może mnie złamać. Myślałam, że nic nie może mnie położyć. Są to dla mnie kolejne lekcje cierpliwości, odpowiedzialności i akceptacji. Wiem, że bardzo dużo przychodzimy i te sytuacje są jak lekcje. Aby nauczyć się, doświadczyć tę sytuację będziemy mogli, jak wyjdziemy z tego punktu w którym jesteśmy teraz.

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni.

Niejednokrotnie w swoim życiu słyszałam, że to co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Owszem, trudne sytuacje, wyzwania są po to, aby nas zmienić, jeśli potrafimy się z tego uczyć. Jeśli jednak nie potrafimy, to takie sytuacje i wyzwania  mogą nas „zabić”. Te doświadczenia mogą doprowadzić do tak zwanej śmierci emocjonalnej, depresji , wypalenia. Możemy zatracić zdrowy rozsądek i wpadać w panikę. Podczas takich sytuacji możemy stracić swoją moc i poczuć bezradność, że nie jesteśmy w stanie z tej sytuacji wyjść.

Te powiedzenie „co nas nie zabije to nas wzmocni” możemy… Po prostu przenieść do kosza. Uważam, że trudne sytuacje nie wydarzają się bez przyczyny. Czasem takie sytuacje bolą nas do szpiku kości. Ważne jest nasze nastawienie i budowanie samej siebie na silnych fundamentach. Należy mieć bardzo dużo uważności na siebie, żeby szybko wychodzić z trudnych sytuacji, które są toksyczne, które nam zagrażają, które nas wykańczają. 

Stań po swojej stronie 

Gdy znajdujemy się w trudnej sytuacji ważna jest nasza świadomość i ochrona samej siebie. Nastawienie z jakim podejdziemy do danej sytuacji, świadomość o mechanizmach, które się w nas dzieją i nasza wewnętrzna moc, żeby wyjść z takiej sytuacji kiedy w niej jesteśmy. Obojętnie jak toksyczna jest to sytuacja my musimy siebie wzmocnić i mieć wspierających ludzi, którzy nam powiedzą, że dasz radę, poradzisz sobie, ludzie którzy nie pomniejszają waszego problemu.

Przyjrzyj się swojemu nastawieniu  

Jest ważne to, w jaki sposób postrzegamy sytuację w której się znaleźliśmy. Punkt wyjściowy naszego nastawienia, pomaga nam wyjść z toksycznej sytuacji i takich w którym pogrążamy się jeszcze głębiej i jeszcze bardziej wciągamy się w destrukcyjne mechanizmy. 

Skup swoją uwagę na aspekty na które masz wpływ

Zadaj sobie pytanie co ja mogę zrobić ze sobą i swoim życiem? Pomimo trudności, oporu, lęku czy strachu. Zawsze istnieje wybór. Chodzi tutaj o nastawienie. Możemy nawigować z dobrostanu lub z braku. Możemy promieniować szczęściem i dobrem, czyli tym co nas wspiera. A także negatywnym nastawieniem, takim która nas nie wspiera. W życiu zawsze mamy wybór, w jaki sposób będziemy postrzegać daną sytuację lub osobę, co zrobimy z naszym życiem. Pamiętaj, że to Ty jesteś kreatorką swojego życia.

Lekcja wdzięczności

Czasem w naszym życiu pojawiają się sytuacje, ludzie i doświadczenia, które wpłynęły na nas negatywnie. Warto wówczas powiedzieć: „Dziękuję byłeś cenną lekcją w moim życiu. Dzięki Tobie odebrałam tę lekcję, nauczyłam się czegoś na swój temat .Teraz wiem co znaczy stanąć po swojej stronie czym jest prawdziwa miłość. Dziękuję Ci za to byłeś cennym nauczycielem. Jestem ci wdzięczna za to, ale wybieram inną drogę. Drogę miłości, radości, szczęścia i nie muszę już cierpieć, doskonale znam  tę lekcję. Nie chcę jej powtarzać.” 

Wszystko co pojawia się w życiu jest cenna informacja na nasz temat

Nieustannie się odkrywamy i uczymy o sobie samych. Mamy wygrane tak zwane programy, schematy, które znajdują się w naszej podświadomości. Te programy i schematy trzeba odkryć i zobaczyć, a następnie przetransformować na takie, które będą Cię wspierać. Są to części nas samych, aby jeszcze lepiej zrozumieć i zobaczyć część siebie. I to jest spojrzenie które pozwala nam się rozwijać. Ja jestem przekonana, że przychodząc na naszą planetę, rodzimy się, żyjemy i rozwijamy, ale również mamy pewne lekcje do odebrania. Czasami te lekcje są krótkie, długie. Czasami tych lekcji musimy odbyć wiele razy, by coś zobaczyć. Aby coś zrozumieć na swój temat, na temat miłości do siebie, na temat poczucia własnej wartości, na temat tego czy potrafimy siebie ochronić czy potrafimy postawić granicę. Czy umiemy powiedzieć nie.

Jakie jest Twoje nastawienie do życia? 

Continue Reading

Rozwój

“Jako lider mam obowiązek zapewnić (im) ludziom możliwość rozwoju.” – Marcin Kokoszka – kącik książki Anny Bielawskiej

By on 6 marca 2022

Bardzo lubię czytać historię ludzi, którzy osiągali sukces od przysłowiowego zera, ludziom, którym
udało się pokonać kryzys i wyjść na prostą. Taką właśnie historią podzielił się główny bohater książki
„Coaching wart milion” Pan Marcin Kokoszka wraz z doświadczeniem Pani Kamili Rowińskiej. Dążył
on do spektakularnych sukcesów, niestety bez początkowej wiedzy wpadł w tarapaty i w wieku 23 lat
miał milion długu. W tej książce dzieli się swoją drogą i przeciwnościami oraz w jaki sposób udało mu
się wyjść z tej sytuacji.

Lekcja 1 – „… dzięki determinacji można pokonać nieprzyjemne uczucia i stać się w tym naprawdę
dobrym.”

Czasem mamy w swoim życiu uczucie, że coś co wykonujemy jest za trudne, zbyt męczące lub jest
zwyczajnie nie do przejścia. Wówczas znajdujemy w sobie siłę by spróbować raz jeszcze. Raz jeszcze
wykonać daną pracę. Czasami idziemy do niej z własnej woli, czasami z przymusu. Bo znaleźliśmy się
pod ścianą. Owszem tak się zdarza, ale jestem przekonana, że może być to okresem przejściowym i
nie zawsze musimy się w nim znajdować. Ważne jest, aby się nieustanie uczyć, pogłębiać swoją
wiedzę. Myślę, że ta determinacja budzi w nas zdolność do podjęcia właściwego działania i wyjścia z
trudnej dla nas sytuacji.

Lekcja 2 – „Bardzo ważne jest zdobywanie wiedzy i doświadczenia”

Wiem, że jako lider jestem zobowiązana do tego, aby dawać przykład i nieustannie się rozwijać. Co
dodatkowo u mnie jest pasją więc nie mam z tym najmniejszego problemu. Ludzie, którzy mnie
obserwują patrzą na mnie, na to co robię, czego nie robię, działam czy nie działam. Uważam, że tylko
swoim przykładem na poszerzanie swoich kompetencji, uczestniczenie w szkoleniach czy też
doświadczaniu, jestem w stanie więcej dać innym. Czuję się odpowiedzialna za poszerzanie
świadomości osób i pokazywanie im na swoim przykładzie, czerpiąc z mojego własnego
doświadczenia. Uczę się poprzez działanie.

Lekcja 3 – „Jako lider mam obowiązek zapewnić im (ludziom) możliwość rozwoju.”

To jedno z mocniejszych zdań jakie poruszyło mnie w tej książce. Wiem, że jestem nie tylko
odpowiedzialna za swój osobisty rozwój, ale także za rozwój ludzi, którzy przychodzą do mnie na
konsultacje czy w przyszłości, gdy będę budowała swój zespół. Dzięki tej książce uświadomiłam
sobie, że pragnę być dobrym liderem i zapewniać ludziom z mojego zespołu odpowiednie szkolenia
by mogli przy mnie wzrastać. I moja firma również mogła wzrastać poprzez lepszą obsługę klienta,
sprzedaż czy budowanie relacji.

Lekcja 4 – „Starałem się być maksymalnie efektywny.”

Bardzo zaimponowała mi postawa Pana Marcina. Wykorzystywał swój czas produktywnie i
maksymalnie. Gdy miał umówione spotkanie, a dana osoba nie przychodziła odpisywał na emaile a
także zawsze miał ze sobą książkę, by móc pogłębić swoją wiedzę. Nie był na początku dobry w
zarządzaniu sobą w czasie, co się zmieniło po szkoleniu Kamili Rowińskiej, ale mocno zaimponowała
mi jego determinacja.

Lekcja 5 – „W biznesie, jeśli chcemy być skuteczni, trzeba mieć krótką pamięć w stosunku do
porażek, a długą do lekcji, jakie można z nich wyciągnąć.” – Kamila Rowińska

Jestem w trakcie uczenia się w jaki sposób prowadzi się biznes. Jestem osobą wrażliwą, ale po
analizie tego fragmentu wiem, że nie warto rozpamiętywać czy rozdrapywać tego co się wydarzyło. Tą samą zasadę stosuję w swoim życiu, przeszłość już była, ale mam tylko wpływ na moją przyszłość.
I myślę, że przeniosę to na swój biznes. Będę się koncentrowała na celach i wynikach mojej firmy.
Owszem mam świadomość, że będą pojawiały się trudności, ale wiem, że działając, więcej zyskam.
Będę wyciągała wnioski i będę szła na przód. Nie będę robiła biznesu po trupach do celu, ale
nieudane współpracę będę kończyła i będę szukała ludzi godnych zaufania.

Lekcja 6 – „Sprzedajesz wtedy, gdy rozwiązujesz problemy swoim klientom lub pomagasz im spełnić
marzenia.” – Kamila Rowińska

W punkt! Ja właśnie pragnę wspierać kobiety w sytuacji kryzysowej i przemocowej. Pragnę pomagać
rozwiązywać ich problemy, ale także pomagać im zbudować wewnętrzną siłę by mogły wyjść z tego
kryzysu. Także teraz pomagam w realizacji ich marzeń i celów.

Lekcja 7- „Pracować w tzw. Wysokiej stawce godzinowej.”

Temat bliski memu sercu, bo pomagam kobietom lepiej planować i zarządzać sobą w czasie. Ale tu
przytoczę całe zdanie: „Kluczową umiejętnością jest więc ustalanie priorytetów działań swoich i
zespołowych, delegowanie zadań w sposób, który pozwoli na ich kontrolę, wspieranie swojej
produktywności oraz pilnowanie tego, aby pracować w tzw. wysokiej stawce godzinowej.” Tutaj
także przypomnę, że możesz pobrać darmowego ebooka, w którym znajdziesz 6 wskazówek jak
zarządzać sobą w czasie.

Podsumowując…

Uważam, że drogę, którą Pan Marcin przeszedł i pokazał na swoim przykładzie, że nie ma tak
beznadziejnej sytuacji bez wyjścia – czytaj milion złotych długu w wieku 23 lat. Swoją pracą,
determinacją i zaangażowaniem stał się dla mnie inspiracją, że nie możliwe nie istnieje. A także dał
cenne lekcje odnośnie prowadzenia biznesu w przyszłości. Polecam każdemu tę książkę.

Continue Reading

Rozwój

Wymagałam od siebie „za dużo” i nie potrafiłam odpuścić

By on 12 grudnia 2021

Przez ostatnie 8 miesięcy moje życie zmieniło się. Zostałam po raz drugi mamą. Podczas tego czasu
oczekiwałam od siebie bardzo dużo. Chciałam być na każdej z trzech części mojego życia tak samo
efektywna. Dbać o rodzinę, odnosić wielkie sukcesy zawodowe, a także zadbać o swój wygląd. Przez
co miałam wobec siebie nie realne oczekiwania. Wszystko było ważne do momentu, w którym
zrozumiałam, że PRIORYTET MOŻE BYĆ JEDEN. Teraz gdy mam 2 wspaniałych dzieci: 8 miesięcznego
synka oraz 6 latka pragnę maksymalnie skupić się na ich wychowaniu, bez wywierania na sobie
presji, że mam zrobić to czy tamto, by osiągnąć spektakularne sukcesy w życiu zawodowym. Teraz
sukcesem jest dla mnie moja rodzina, która jest jedną z najwyżej cenionych wartości w moim życiu.

Czas jest ograniczony.

Uświadomiłam sobie jeszcze bardziej, że czas jest ograniczony i to my podejmujemy decyzję co jest
na dany moment dla nas najważniejsze. Owszem, możemy poświecić uwagę na ścieżkę kariery
zawodowej, odnieść sukces i zadbać o siebie, ale dziś wiem, że musi to zostać rozłożone w czasie.
Wiem również, że są takie momenty w życiu, kiedy możemy mieć więcej energii na robienie kariery,
ale teraz ze swojego doświadczenia widzę, że są także momenty, kiedy trzeba dać uwagę swojemu
dziecku. I to jest O.K i nie ma w tym nic złego.

Spotykam mamy, które tak jak ja…

Nie potrafią odpuścić. I to jest bolączka nie jednej z nas. Chcemy jednocześnie być mamami, żonami,
dobrymi pracownikami a także móc się rozwijać emocjonalnie, duchowo i rozwojowo. Też się na tym
złapałam, że chciałam z jednej strony być mamą, żoną a z drugiej pragnęłam osiągać sukcesy
zawodowe, sukcesy oraz zadbać o swój wygląd. Podczas naszych rozmów mówicie mi, że macie w
sobie poczucie, że marnujecie swój czas, życie i karierę zawodową. Następnie idziecie do pracy
zostawiacie swoje maleństwo i macie poczucie, że zaniedbujecie swoje dziecko.

Konflikty wewnętrzne

Każda z nas boryka się z konfliktami wewnętrznymi, które przeżywa. Wybrać między tym a czymś
innym. Wiem, że spotkam się z opinią, że można to wszystko pogodzić. Owszem można, ale MUSI
ZOSTAĆ TO ROZŁOŻONE W CZASIE.
Ponieważ, gdy chcemy osiągnąć wszystko w jednym momencie
dochodzi do wypalenia. Wkręcamy się w myśli destrukcyjne, zasiewamy negatywne myślenie o
samej sobie, tworzymy konflikty wewnętrzne.

Zadałam sobie pytanie, czyje oczekiwania pragnę spełnić? Swoje czy otoczenia?

Odpowiedź była prosta. Wywaliło mi znowu moje przekonanie, że nie umiem odpuścić. Miałam
wobec siebie oczekiwania, że jak Antek (mój drugi syn się urodzi) będzie tak samo. Jestem mistrzynią
w planowania więc zaplanuję i ogarnę wszystko. Jednak życie okazało się nieco inne. Pojawiło się
zmęczenie, wypalenie, nierealistyczne cele do osiągnięcia. Usiadłam sama przed sobą i jako
świadoma kobieta powiedziałam sobie, że jest to konflikt pełen iluzji. Powiedziałam sobie otwarcie,
OK Aniu masz teraz taką energię życiową, tyle czasu na sen, obowiązki domowe, zadbanie o dom i o
samą siebie, swoje ciało.

Co mogę zrobić? – zadałam sobie kolejne pytanie

Zapytałam sama siebie co jest moim priorytetem. Odpowiedź pojawiła się od razu: MOJE DZIECI ICH
ZDROWIE I BEZPIECZEŃSTWO. Po uświadomieniu sobie tego odpuszczam, jeśli nie jestem w stanie
czegoś zrobić bez presji i wyrzutów. Okazuję miłość do samej siebie. Teraz pracuję nad swoją
mentalnością, nastawieniem oraz sposobem myślenia. Owszem spotykam się z tym, że otoczenie
wywiera presję i nacisk. Ale ja jako coraz bardziej świadoma kobieta podejmuję decyzję co chcę z
tym zrobić. Bo mam Pełny WYBÓR. To moje życie i ja decyduję. Kocham siebie. Nie będę realizować
oczekiwań innych ludzi tylko moje własne. I Tobie również tego życzę.

Continue Reading