Relacje

Zasługujesz na wszystko, co najlepsze!

By on 18 lipca 2021

Ten wpis zacznę, cytując Jacka Walkiewicza: „Swoje życiowe
zmiany zacznij od przeglądu swoich myśli – w nich jak w
oceanie pływają Twoje kluczowe przekonania, które decydują o
tym, jak widzisz świat i siebie w tym świecie”. To właśnie te
słowa zainspirowały mnie do tego, aby uważnie przyjrzeć się
swoim myślom. Czy każdego dnia myślę pozytywnie? Nie, ale
staram się, aby moje myśli były wspierające i tylko takie
towarzyszyły mi w drodze na sam szczyt.

Zasługuję na wszystko, co najlepsze

Kiedyś zupełnie rezygnowałam z samej siebie. Brałam pod uwagę tylko to, czego oczekują
ode mnie inni, stawiając ich potrzeby ponad swoimi. Zmieniło się to wówczas, kiedy
wreszcie zaczęłam myśleć o sobie. Uświadomiłam sobie, że jestem ważna i zasługuję na
wszystko, co najlepsze. Znalazłam zdrowy balans w swoich relacjach pomiędzy dawaniem a
braniem. Zdałam sobie sprawę, że nie muszę na każdym kroku uszczęśliwiać innych.
Pierwszą osobą, o którą powinnam zadbać, jestem ja sama. I to właśnie moje szczęście
powinno być dla mnie najważniejsze.

Koncentruj się na swoich postępach

Kolejną pułapką, w którą wpadłam, było ciągłe porównywanie siebie do innych i skupianie
się na ich sukcesach. Niekiedy wciąż zdarza mi się na tym łapać, ale wówczas mówię do
samej siebie, że to bez sensu i powinnam koncentrować się wyłącznie na własnych
postępach. Często poprzez takie porównywanie się czy zazdrość zaniżamy poczucie własnej
wartości i sprawczości, dzięki której moglibyśmy osiągnąć taki sam sukces, jak dana osoba,
albo i zajść jeszcze dalej. Myślę, że porównywanie siebie do innych jednych może
motywować, a innych wręcz przeciwnie – zniechęcać do działania.

Jesteś wyjątkowa!

Warto jednakże pamiętać, że każda z nas ma inną historię i zaczyna z innego punktu. Każda z
nas jest wyjątkowa! Nie znamy pełnego obrazu życia osób, do których się porównujemy.
Uważam, że porównywanie się jest częścią naszego życia, jednak zamiast porównywać się do
kogokolwiek, powinnaś inspirować się tymi osobami, które osiągają sukcesy – takie, jakie Ty
sama chciałabyś osiągnąć w danej dziedzinie.

Nie przeglądaj się w oczach innych osób

Wiem, że jedną z blokad, jaka stopuje nas w osiąganiu naszych celów, jest strach przed
oceną. Boimy się, że ktoś nas skrytykuje, powie coś nieprzyjemnego. Często zdarza się tak,
że ktoś pomyśli o nas w nieodpowiedni sposób. Warto wtedy zapytać tę osobę, jaka jest jej
intencja, co chciała przez to powiedzieć. My same również często dokopujemy sobie i mamy
mnóstwo kompleksów. A wszystko to właśnie przez to, że przeglądamy się w oczach innych
osób.

Twoje potrzeby są ważne

Warto także zwrócić uwagę na to, że my, kobiety, często mamy poczucie, że nie zasługujemy
na coś lepszego, stawiamy siebie w gorszym położeniu. Czujemy, że musimy zrezygnować z
samej siebie i z własnych marzeń. Poświęcić się dla męża i dzieci, bo oni nas potrzebują. TY
JESTEŚ TAK SAMO WAŻNA!!! Twoje potrzeby są równie ważne – i te dotyczące edukacji, i te
związane z chęcią znalezienia czasu dla siebie, by choćby po prostu poleżeć i nic nie robić. Ja
sama mam zaprogramowany schemat i nieraz łapię się na tym, że mam ochotę się położyć i
poleniuchować, a kiedy to zrobię, wyrzucam sobie, że nie poświęciłam tego czasu na nic
efektywnego. Uważam, że należy dbać o higienę swoich myśli, mając na uwadze to, co
chcemy osiągnąć.

Zaufaj samej sobie

Jestem w pełni przekonana, że zasługujesz na wszystko, co najlepsze! Na życie, którego tak
naprawdę pragniesz. Każda z nas popełnia błędy, nie ma ludzi nieomylnych. Ważne jest,
abyś zaufała samej sobie i miała w sobie poczucie, że zasługujesz na wszystko, co najlepsze.
Ja w Ciebie wierzę! Niezależnie od tego, w jakim momencie życia się znajdujesz, możesz
osiągnąć to, o czym marzysz i żyć na własnych zasadach.

Continue Reading

Relacje

Czy zawsze muszę być silna?

By on 2 maja 2021
Obraz silnej kobiety Blog

Ostatnio spotykam się ze stwierdzeniem, że zawsze muszę być silną kobietą nieokazującą słabości.
Jest to stereotyp, który był bardzo długo w mojej głowie. Bałam się okazywać jakiekolwiek słabości.
Zawsze chciałam pokazać, że jestem bohaterką, nigdy się nie poddającą. Zmieniło się to wówczas,
kiedy poczułam się bezpiecznie i to, że mogę okazać słabość. Mogę poczuć się gorzej, mogę być
chora i mogę pokazać, że nie zawsze muszę być silną kobietą.

Przestałam udawać

Wcześniej nawet pomimo złego samopoczucia chodziłam do szkoły, a także w dorosłości do pracy. Z
domu miałam schemat, że nigdy nie mogłam być chora i pokazywać słabości. Odmawiałam pomocy,
pomimo że się pojawiała. Nie miałam w sobie takiego współczucia, samoopieki troski do samej
siebie. Dziś daje sobie prawo do popełnienia błędu, odpoczynku i pokazania słabości. Przestałam
nakładać na siebie maski zawsze silnej kobiety.

Czy tym razem nie dam rady?

Teraz umiem zaakceptować fakt, że nie mogę czegoś nie umieć lub nie chcę czegoś zrobić. Wcześniej
miałam w sobie krytyka wewnętrznego, który stopował mnie i dokopywał mi jak to, że Ty Ania nie
dasz rady. Teraz mam świadomość, że nie będzie to mój koniec. Posiadam w sobie siłę wewnętrzną,
która popycha mnie do pracy, ale nie uzależniam swojej słabości i trudniejszego momentu, że jestem
gorsza i jestem słabą kobietą. Mogę być silną kobietą pokazująca słabość.

Role i maski jakie nakładamy ma samą siebie

Często w naszym życiu nakładamy na siebie róże role. Matki, żony, koleżanki oraz bizneswoman oraz
różne maski, które są widoczne na zewnątrz. To są nasze zachowania, umiejętności oraz wszystko co
robimy dla środowiska. Wynika to z naszej mentalności oraz z przekonania jakie otrzymałyśmy z
domu, szkoły oraz być może z poprzednich związków.

Zmieniłam swoje przekonania

Praca z przekonaniami pomogła mi uwierzyć w to, że nie zawsze muszę być silną kobietą. Z
przekonań blokujących i destrukcyjnych zamieniłam na wspierające mnie. Zamiast wkręcać się w to,
że muszę udowadniać, że jestem silną kobietą zmieniam te myśli. Jestem silną kobietą, która nie
musi udowadniać nikomu ani samej sobie, że jest silną kobietą. Kocham się bezwarunkowo zawsze.

Czy zawsze muszę być silna?

Moja odpowiedź brzmi stanowczo NIE. Jeśli masz słabszy moment to po prostu daj sobie czas i
moment na samoopiekę. Ćwicz w sobie miłość do samej siebie. Pamiętaj, że to Ty jesteś zawsze przy
sobie jesteś swoją przyjaciółką. Zawsze będziesz przy sobie. Wspieraj się i daj sobie miłość. Nie tylko
kiedy czujesz się pewną siebie kobietą, ale także w chwilach kryzysu, słabości oraz gdy nie czujesz się
silną.

Przeczytaj także: 

Korekty i redakcji dokonała Marta Kaniecka, która prowadzi stronę www oraz stronę na Facebooku Marta Kaniecka – copywriting, korekta i redakcja, transkrypcja, WA.

Continue Reading